Niemal każdy z nas uwielbia lato. Niestety, jest to także ulubiona pora roku takich owadów jak: osy, komary i kleszcze. Nikt z nas nie lubi się z nimi spotykać. Co należy zrobić, by uniknąć przykrych następstw obcowania z tymi owadami oraz co zrobić, jeśli już doszło do ukąszenia? Poniżej kilka porad, jak należy w takim wypadku postępować.

Co odstrasza pszczoły?

Pszczoły to miłośniczki większości roślinnych zapachów. Nie ma chyba żadnej rośliny zdolnej do ich odstraszenia. Jedynym ziołem, którego nie darzą miłością jest bylica piołun. Jeśli nie chcemy, aby owady te wlatywały do naszego domu, warto jest powiesić w oknie wiązkę tych właśnie ziół.

Użądlenie pszczoły – co robić?

Kiedy jednak dojdzie do ugryzienia przez pszczołę należy jak najszybciej usunąć jej żądło spod skóry. W samym żądle znajduje się bowiem jad, który jeśli pozostanie w naszej skórze rozprzestrzeni się po całym organizmie. Do jego wydobycia możemy użyć palców, a jeśli nie damy rady tego zrobić, posłużmy się pęsetą. Miejsce ukąszenia należy zdezynfekować za pomocą np. spirytusu czy popularnego Octeniseptu (szczególnie polecany dzieciom - nie piecze!).

Co odstrasza osy i szerszenie?

Na osy odstraszająco działają takie suszone zioła jak majeranek, oregano oraz tymianek. Aby zapobiec ich wlatywaniu do naszego mieszkania, ustawmy na parapetach okiennych miseczki z tymi ziołami. Do tego celu możemy użyć także świeżej mięty w doniczkach oraz wody z dodatkiem kilku kropli olejku eukaliptusowego.

Szerszenie natomiast wprost nie znoszą zapachu czosnku. Aby pozbyć się tych nieproszonych gości, połóżmy więc na parapecie blisko okna kilka pokrojonych ząbków czosnku.

Aby zabezpieczyć przed owadami pokoik dziecięcy, załóżmy w oknie specjalną siatkę, zwaną moskitierą. W okresie letnim pamiętajmy także, aby nie zostawiać szklanek ze słodkimi napojami bez przykrycia oraz podawać dzieciom picie za pomocą słomki. Zapobiegniemy wtedy sytuacji, w której dziecko mogłoby połknąć owada wraz z napojem.

Użądlenie osy i szerszenia – co robić?

Użądlenie osy i szerszenia może być szczególnie niebezpieczne dla dzieci, które mogą być uczulone na ich jad. Pierwszym objawem ukąszenia jest szybko powiększająca się opuchlizna w miejscu ugryzienia. Jest ona bardzo niebezpieczna w sytuacji, jeśli do ugryzienia doszło w okolicach głowy lub szyi. Oprócz opuchlizny, mogą pojawić się także duszności, kaszel czy omdlenia. Jeśli takie objawy się pojawią, niezwłocznie wezwijmy pogotowie. W innych wypadkach samo ugryzienie może być bolesne, ale nie stanowi większego zagrożenia dla naszego życia.

W celu złagodzenia bólu zaleca się opuchnięte miejsce przemywać chłodną wodą z dodatkiem mydła oraz przykładać do niego zimny kompres na około kwadrans. Można także robić kompresy z plastrów cebuli oraz korzenia pietruszki, które z pewnością przyniosą ulgę oraz przyspieszą zejście obrzęku.

Co odstrasza komary?

Na komary odstraszająco działa zapach trawy cytrynowej oraz goździków. Aby pozbyć się tych uciążliwych intruzów z naszego domu należy dodać kilka kropel olejku z trawy cytrynowej i goździków do kominka zapachowego. Komary nie lubią także zapachu cebuli, można więc ją wykorzystać i położyć na oknie, aby nie wlatywały do środka. Możemy także użyć do tego celu odrobiny octu wlanego do miseczki i pozostawionego przy oknie.

Ugryzienie komara - co robić?

Ugryzienie komara potrafi być bardzo uciążliwe ze względu na silne swędzenie, jakie mu towarzyszy. Możemy je złagodzić stosując sprzedawane w aptece żele. Jeśli natomiast zależy nam na usunięciu zaczerwienienia i opuchlizny poleca się stosowanie specjalnego żelu z arniki, który jest także dostępny w postaci tabletek. Objawy ukąszenia komara możemy także leczyć domowymi sposobami za pomocą plasterka cytryny albo okładów z octu jabłkowego.

Co odstrasza kleszcze?

Pamiętajmy aby wybierając się na wyprawę do lasu lub na łąkę ubrać wyższe buty, długie spodnie oraz kurtkę z kapturem. Tyczy się to zarówno dorosłych jak i dzieci. Kleszcze nie powinny mieć bowiem bezpośredniego dostępu do naszej skóry. Poleca się także ubieranie w jasne kolory, dlatego, że lepiej na nich widać ewentualne owady, które możemy łatwo z siebie zrzucić.

Dodatkową ochroną może być wtarcie w ubranie kilku kropli olejku aromatycznego z szałwii lub lawend - ich zapach odstrasza kleszcze.

Kiedy wrócimy z domu powinniśmy dokładnie obejrzeć nasze ubranie i ciało. Zwracajmy przy tym szczególną uwagę na przestrzenie między palcami rąk i nóg, skórę głowy oraz okolice pach. Kleszcze zwykle wędrują bowiem w poszukiwaniu odpowiedniego miejsca, gdzie mogłyby się wbić. Zdjęte z ciała ubranie dokładnie wytrzepmy nad wanną, aby usunąć z niego potencjalnych intruzów.

Ugryzienie kleszcza – co robić?

Jeśli zauważyliśmy kleszcza, który już się wbił w nasze ciało, powinniśmy go jak najszybciej wyjąć. Możemy zrobić to za pomocą pęsety lub specjalnych małych szczypczyków (dostępne w większości aptek). Jeśli nie mamy takich przyrządów, zróbmy to palcami. Starajmy się przy tym uchwycić go jak najbliżej naszej skóry oraz równomiernie wyciągnąć ze stałą siłą wzdłuż osi wkłucia. Unikajmy przy tym szarpania. Samą rankę zdezynfekujmy spirytusem salicylowym lub Octeniseptem.

Wyjętego w ten sposób insekta należy umieścić w foliowym woreczku lub pudełeczku. Przed wyschnięciem należy zabezpieczyć go kawałkiem mokrej waty. Następnie powinniśmy wysłać go w celu przebadania, czy owad nie był nosicielem boreliozy. Jeśli okaże się, że nie, unikniemy niepotrzebnego przyjmowania antybiotyków. Nosicielami tej groźnej choroby jest zaledwie od kilkuset do kilku dziesiątych procenta kleszczy.

Jeśli natomiast w wyniku badania okaże się, że kleszcz był zakażony boreliozą, osoba przez niego ukąszona będzie musiała poddać się terapii antybiotykami. Pocieszający jest jednak fakt, że wykryta we wczesnym stadium rozwoju choroba jest dość szybko wyleczalna.