Jak zrobić domowy odświeżacz powietrza?

Piękny zapach i toksyczna chmura

Sklepy zachęcają nas do kupna przeróżnych odświeżaczy powietrza, przepięknie opakowanych i kuszących niepowtarzalnymi zapachami. Zapachowa mgiełka otulająca nasz dom jest na tyle atrakcyjna, że nie zastanawiamy się nad jej wpływem na nasze zdrowie.

Rozkoszną beztroskę pogłębia fakt, że opakowania często opakowania nie zawierają opisu składu tych preparatów, a może on przywrócić o zawrót głowy. Wśród najczęściej spotykanych w odświeżaczach substancji znajduje się m.in.:

– limonene (limonen) – alergen,

– acetaldehyd – wpływa niszcząco na wątrobę,

– aceton – podrażnia drogi oddechowe i skórę. Aceton wywiera zgubny wpływ na działanie systemu nerwowego, nerek i wątroby,

– chlorometan – toksyczny gaz o działaniu odurzającym i otępiającym, jest podejrzewany o szkodliwy wpływ na płód ludzki,

– 1,4-dioksan – rozpuszczalnik, toksycznie działający na wątrobę i nerki, może przyczyniać się do rozwoju nowotworów,

– 1.4 dichlorobenzen – substancja szkodliwa dla nerek i płuc, podrażnia drogi oddechowe, może prowadzić do powstawania nowotworów,

– ftalany – związki toksyczne, zaburzają gospodarkę hormonalną, negatywnie wpływają na płodność człowieka, mogą prowadzić do powstawania nowotworów,

– toluen, formaldehyd, benzen – substancje szkodliwe, zaburzają prawidłowe funkcjonowanie układu nerwowego człowieka, są potencjalnie rakotwórcze. Benzen jest podejrzewany o wywoływanie białaczki, natomiast formaldehydy – o powstawanie nowotworów górnych dróg oddechowych.

Zanim sięgniemy po kolejny odświeżacz powietrza ze sklepowej półki, pamiętajmy, że brak składu na opakowaniu nie oznacza, iż produkt jest bezpieczny dla naszego zdrowia.

Producenci mają obowiązek umieszczać skład produktu przeznaczonego do spożycia. W przypadku odświeżaczy powietrza obowiązuje pełna dowolność, co do oznaczania substancji zawartych w towarze. Czy to słuszne? Z pewnością nie. Wszak chmurę zawierającą toksyczne związki wdychamy, zatem jest tak samo wchłaniana przez organizm, jak produkty żywnościowe.

Odświeżacz powietrza własnej produkcji

Zapach w domu możemy uatrakcyjnić własnoręcznie przygotowując odświeżacz. Aby to zrobić, będzie nam potrzebna soda oczyszczona. Jej główną zaletą jest to, że znakomicie pochłania niechciane zapachy.

Możemy jej użyć w walce z nieprzyjemną wonią w lodówce, pralce, czy szafce, w której przechowujemy buty.

Co oprócz sody? Soda wchłonie niepożądane zapachy, natomiast aby uprzyjemnić domową atmosferę można wykorzystać ulubione olejki eteryczne. Składniki umieścimy w pojemniku, może to być metalowa puszeczka, słoiczek po kremie, różne szklane buteleczki, itp. Poza tym, będziemy potrzebowali kawałka tkaniny dość luźno tkanej lub papier dekoracyjny, który nakłujemy szpilką, by zapach swobodnie mógł przedostawać się na zewnątrz opakowania. Przydadzą się również ozdobne tasiemki, czy dekoracyjne sznureczki, aby przytrzymać wieczko na opakowaniu.

Wybieramy pojemnik

Na pojemnik będą nadawały się wszelkie opakowania o niedużej pojemności. Mogą mieć ozdobny kształt, ale nie jest to konieczne. Wśród przydatnych przedmiotów możemy wymienić słoiczki po kremach, puszki po czekoladkach, solniczki, ozdobna ceramika, itd.

Jak wykonać odświeżacz powietrza

​Przede wszystkim musimy stworzyć naszą własną kompozycję zapachową. W tym celu kilka kropel olejku eterycznego dodajemy do sody oczyszczonej. Warto różnicować zapachy. Do lodówki bardziej będą pasowały świeże zapachy, np. cytrynowy. Do sypialni można użyć olejku lawendowego. W innych pomieszczeniach mogą sprawdzić się olejki sosnowe, różane, bergamotowe, itp.

Mieszaniną sody i olejku wypełniamy przygotowany wcześniej pojemniczek, który przykrywamy tkaniną lub papierem ozdobnym. Wieczko przymocowujemy przy pomocy ozdobnej taśmy lub sznurka.

Tak przygotowany własny odświeżacz powietrza możemy umieścić w szafach, w lodówce, w łazience, czy samochodzie. Jeśli chcemy wykorzystać odświeżacz w aucie, pamiętajmy, by poznać działanie wybranego olejku eterycznego. Może mieć wpływ na kondycję kierowcy (wśród olejków, których raczej nie poleca się do tego celu można wymienić działający uspokajająco i usypiająco olejek lawendowy).

Odświeżacz uzupełniamy co pewien czas o kolejne krople olejku. Co kilka miesięcy warto wymienić całą zawartość opakowania. Soda po takim czasie zbryla się, nie pochłania zapachów, a przy tym przybiera nieestetyczny, żółtawy kolor.