Czerwony barszcz powinien mieć lekko kwaskowy smak. Niektóre gospodynie uzyskują go, dodając do wywaru soku z cytryny, czy octu. Zdarza się, że w pogoni za utraconym czasem, komponujemy coś a'la czerwony barszcz wykorzystując do tego celu zupy instant, szybkie kubki, czy gotowe koncentraty w płynie.

Barszcz na zakwasie to samo zdrowie

„Szybkie” dania są absolutnie nie do przyjęcia! Nie dość, że smak jest nieporównywalny z tradycyjnym barszczem, to dobroczynne substancje zawarte w nim, zostają zamienione na zagęstniki, konserwanty i inne niezdrowe dodatki. Prawdziwy barszcz, powinien być przygotowywany na zakwasie.

Zakwas buraczany reguluje pracę jelit, dzięki zawartym w nim laktobakteriom. Jego przygotowanie jest wyjątkowo mało skomplikowane, zatem każdy może bez trudu przygotować ten specyfik i cieszyć się wyjątkowym smakiem własnej, zdrowej zupy.

Jak przygotować zakwas buraczany?

Do przyrządzenia zakwasu buraczanego będziemy potrzebować ok. 5 – 6 sztuk buraków. Przed ich obróbką, pamiętajmy, by usunąć z nich pestycydy. W tym celu zanurzamy warzywa w wodzie z dodatkiem sody kuchennej.

Skórki możemy usunąć, lepiej jednak je pozostawić (pamiętajmy, że w nich także znajdują się cenne dla naszych organizmów substancje). Po oczyszczeniu buraków szczoteczką do warzyw, odcinamy końcówki i kroimy buraki na niewielkie kawałki.

Zakwas buraczany przygotowujemy w naczyniu, które nie reaguje z kwasem. Mogą to być kamionkowe garnuszki, szklane słoje, ceramiczne naczynia. Aby upewnić się, że nie ma w nich żadnych bakterii, należy je umyć i zalać wrzątkiem.

Buraki umieszczamy w naczyniu, dodajemy kilka obranych i przekrojonych wzdłuż ząbków czosnku. Do smaku dorzucamy kilka ziaren kminku, 2-3 listki laurowe, kilka ziaren ziela angielskiego oraz kawałek korzenia chrzanu.

Kolejnym krokiem jest przygotowanie zalewy. Do tego celu możemy użyć zwykłej wody z kranu, ale możemy też ją zagotować i przestudzić. Do litra wody dodajemy łyżkę kamiennej soli do przetworów. Całość należy dobrze wymieszać. Gdy sól się rozpuści, zalewamy buraki tak, by całość została przykryta wodą.

Proces dojrzewania zakwasu możemy przyspieszyć przez dodanie do zalewy np. łyżki kwasu z ogórków lub kapusty, łyżki serwatki, czy wreszcie, położyć na wierzch skórkę chleba (wyrabianego na zakwasie). Tego rodzaju dodatki zapewniają już na początku pewną dawkę laktobakterii, które w ten sposób szybciej się namnażają.

Garnek przykrywamy ściereczką, zabezpieczamy gumką i odstawiamy. Naczynie należy odstawić w ciepłe, nieprzewiewne miejsce. To bardzo ważne dla powodzenia całego przedsięwzięcia.

Oczekiwanie na gotowy zakwas może trwać ok. 1 tygodnia, czasami trochę krócej. Pilnujmy, by raz dziennie wymieszać zawartość drewnianą, wyparzoną we wrzątku łyżką. Należy też zebrać zbierającą się na powierzchni pianę.

Gotowy zakwas odcedzamy przez sitko i zamykamy szczelnie w szklanych słoiczkach lub butelkach. Zakwas przechowujemy w lodówce. W takich warunkach, będzie można z niego korzystać nawet kilka tygodni.

Wpływ zakwasu buraczanego na nasze zdrowie

Zakwas już przez samą obecność buraków jest napojem niezwykle zdrowym. Buraki zawierają niezliczoną ilość dodroczynnych składników, w tym potas, magnez, wapń, fosfor, żelazo, cynk, antocyjany, betanina, rzadkie mikroelementy, takie jak: rubid, cez, lit, stront, kobalt oraz kwas foliowy, witamina C (kiszenie powoduje zwiększenie zawartości tej witaminy), a także witaminy z grupy B.

Zakwas wzbogaca nasze organizmy o pożyteczne bakterie. Jest świetnym probiotykiem. Warto wykorzystywać jego właściwości nie tylko przez dodawanie go do barszczu, ale także przez picie napoju codziennie, po pół szklanki.

Napój z kiszonych buraków działa niezwykle oczyszczająco, krwiotwórczo, zapobiega anemii oraz powstawaniu nowotworów. Spożywanie zakwasu buraczanego reguluje ciśnienie krwi. Wpływa na lepszą przemianę materii i stymuluje pracę wątroby oraz nerek.

Zakwas buraczany bardzo dobrze działa na florę jelitową, prowadzi do uszczelnienia jelit. Jest antybakteryjny i antywirusowy, co jest szczególnie ważną właściwością w porze jesienno – zimowej, gdy wzrasta ryzyko przeziębienia lub zachorowania na grypę.

Kobiety powinny go pić również z tego powodu, że przyspiesza wiązanie kolagenu, wpływa więc na odmłodzenie wyglądu skóry. Kiszonka z buraków wzmacnia też wytrzymałość organizmu, a także poprawia sprawność seksualną.

Inne dania z zakwasem buraczanym

Na zakwasie można przygotować pyszny, tradycyjny barszcz czerwony. Jest on gotowany na wywarze z włoszczyzny, bogaty w przyprawy (majeranek, czosnek) i suszone grzyby. Możemy też przyrządzić „szybszą” wersję barszczu, czyli podgrzać zakwas, dodać nieco przypraw, czosnku, sosu sojowego i soku z cytryny.

Z buraków, które pozostają po kiszeniu można przygotować probiotyczną sałatkę. Przepisów na taką potrawę jest mnóstwo. Jeden z nich zaleca pokrojenie buraków w drobną kostkę, dodanie cebuli, oliwy, nieco zieleniny. Całość przyprawiamy pieprzem, kurkumą lub pieprzem cayenne. To świetna propozycja jako dodatek do obiadu lub samodzielne danie.